NiPy w INecie
NP
czyli nowe portale w sieci. Wszyscy wiemy po co są tworzone portale. Są
tworzone na 100%, żeby robić * kasę * tzn. internetowy
biznes. Za pewnym analitykiem od konsultingu z branży IT pozwalam sobie
powtórzyć złotą myśl :
"...
Kapitał szuka pomysłów, więc do świetnego przedsięwzięcia pieniądze
same przyjdą. Nie wystarczy już jednak robić cokolwiek w Internecie, by
trafić na żyłę złota. ..."
Nic dodać, nic
ująć ! Sam pomysł utworzenia portalu w sieci nie jest nowym
"wynalazkiem" lub nowatorskim pomysłem na robienie kasy. Nowi
twórcy zdają sobie z tego sprawę. I co robią ? Ano podłączają do własnych
produktów zupełnie nowe usługi, które dotychczas były dla nas niedostępne
na rynku. Zatem jakie są (będą) te nowe portale i co takiego nowego nam
(za)oferują ?
Oto i one, oczywiście przedstawione w skrócie
:
-
PREMIERAwww.premiera.pl- serwis: Coming soon,
telewizja internetowa
-
ODEON www.odeon.pl - serwis grupy studentów z Poznania - aktywny, mini-encyklopedia ekonomii info z giełdy, baza danych banków, NFI itp.
-
iGen www.igen.pl - serwis w trakcie przebudowy możliwość sprawdzania @poczty przez telegazetę stała aktualizacja newsów( 24h )
Nie będę w tym
miejscu i momencie oceniał tych portali. Poza Odeonem jak
sami możecie przekonać się nie ma w zasadzie czego oceniać. No, może Premiera
IMHO zasługuje na wyróżnienie i pochwałę za odważną i ciekawą
grafikę, wykonaną w technice Macromedia itd., stron powitania. A w
pozostałych sprawach i dot. sygnalizowanych "nowości" sądzę,
że w przyszłości zrobią to lepsi eksperci oraz użytkownicy czyli My.
Rozglądajmy się i nastawiajmy uszy co złego i dobrego będzie widać /
słychać w sieci na temat w/w portali !
Reasumując
odnoszę jednak wrażenie, że Onet, Wirtualna
Polska i Panorama Firm długo jeszcze będą "zjadać"
30-50 % tego tortu tzn. otrzymywać zleceń reklamowych. Z drugiej strony
nasuwa mi się pytanie, czy posiadając tylko entuzjazm można odnieść
sukces w tej części biznesu. Wydaje mi się i chyba nie jestem w tym
odosobniony, że kłopoty z przetrwaniem portali na rynku dopiero się
pojawią. Yankesi podobno przewidują, że do końca roku 2001 z 30 tys.
takich portali (firm) internetowych pozostanie co szósta. W USA
przyczyną jest ich nadmierna ilość oraz duże podobieństwo
oferowanych usług. Trudność odróżniania, brak info o istnieniu, brak
środków na promocję - też ! W Polsce nie jest inaczej ! Niby
dlaczego miałoby być ? W Polsce z Internetu korzysta podobno ( wg różnych
źródeł ) od 5 do 15 % Polaków. A reklama i sprzedaż przez sieć będzie
opłacalna dopiero wtedy, gdy dotrze do 30-40 % użytkowników. Tak
twierdzą nasi specjaliści od internetowego e-biznesu. Nie będę się z
nimi spierał. Kto umie liczyć i myśleć wnioski wyciąga teraz sam !
Na wszelki
wypadek przypominam - nadal mamy PTiK'a,
Arenę,pl i M$-a (Microsoft) oraz N-tą
ilość stron do odwiedzania ! ; )
A dla nowych
portali moje GL ( good luck ) !
Bluegem
fsa@go2.pl
http://www.ptik.ivg.pl
|