POETA
Panna młoda - ze snu, z nocy?

PANNA MŁODA
A sen to miałam,
choć nie spałam,
ino w taki ległam niemocy...

POETA
Od miłości panna młoda osłabła.

PANNA MŁODA
We złotej ogromnej karocy
napotkałam na śnie diabła;
takie mi sie głupstwo śniło,
tak sie ta pletło, baiło.

POETA
I od razu diabeł jak z procy,
i od razu kareta złota ?

PANNA MŁODA
A tak - ta na śnie, nie dziwota,
że sie jakie byle co zwidzi;
niech ino pon nie szydzi,
bo pon, to po dniu zdziwuje,
jesce wsędy rozgaduje,
jakby cejco - choć ni ma co.

POETA
Są tacy, co za to płacą;
że z jednego takiego bajania
można sobie powóz sprawić
i zestrojonego diabła,
i ogromnie wielu gapiów zabawić.

PANNA MŁODA
Od tańcenia takem osłabła...
Śniło mi się, że siadam do karety,
a oczy mi sie kleją - o rety. -
Śniło mi się, że siedze w karecie
i pytam sie, bo mnie wiezą przez lasy,
przez jakiesi murowane miasta-
<<a gdziez mnie, biesy, wieziecie ?>>
a oni mówią: <<do Polski>> -
A kaz tyz ta Polska, a kaz ta ?
Pon wiedzą ?

POETA
Po całym świecie
możesz szukać Polski, panno młoda,
i nigdzie jej nie najdziecie,

PANNA MŁODA
To może i szukać szkoda.

POETA
A jest jedna mała klatka -
o, niech tak Jagusia przymknie
rękę pod pierś.

PANNA MŁODA
To zakładka
gorseta, zeszyta troche przyciaśnie.

POETA
- A tam puka ?

PANNA MŁODA
I cóz za tako nauka ?
Serce -! - ?

POETA
A to Polska właśnie.