Bema pamięci żałobny rapsod
Rapsod jest utworem poetyckim o podniosłym stylu, sławiący najczęściej wielkiego bohatera.
Wiersz ten powstał w 1851 roku, kilka miesięcy po zgonie generała Józefa Bema, i jego pamięci poświęcony jest utwór. Józef Bem był bohaterem powstania listopadowego, walczył również we Francji i Portugalii, w czasie Wiosny Ludów bił się w obronie Wiednia oraz na Węgrzech. Swą drogę żołnierską zakończył w służbie tureckiej. Dla Norwida generał Bem był symbolem najwyższych wartości moralnych i cnót wojskowych.
W wierszu Norwid przedstawia wizję pogrzebu Bema, stylizowaną w sposób antyczny (wawrzyny, pancerz zamiast munduru, miecz zamiast szabli), mogący kojarzyć się również z dawnym pogrzebem słowiańskim. Obrzędowi grzebania zwłok towarzyszą liczne lamenty i łkania, co może stanowić dowód szacunku i przywiązania, jakim cieszył się zmarły. Ludzie uczestniczący w pogrzebie zdają się potwierdzać, iż pamięć o zmarłym nigdy nie zgaśnie, idee za które walczył zawsze będą żywe i aktualne.
Widoczne liczne symbole nasuwają szereg skojarzeń z ważnymi dla Polski wydarzeniami np. zwycięstwo Jana III Sobieskiego pod Wiedniem.
W utworze pojawia się druga, głębsza warstwa. Pogrzebowy korowód to bojownicy o wolność, to ludzie, którzy zdobędą
"ujęte snem groby"
spowodują, że
"mury Jerycha porozwalają się jak kłody",
czyli osiągną wielki cel. Tym celem może być wolność, sprawiedliwość, czyli to o co walczył generał Józef Bem.
Wiersz nie jest dokończony. Wykropkowany wers i słowa "dalej - dalej..." oznaczają, że pochód trwać będzie aż do zwycięstwa.
Fortepian Szopena
Fortepian Szopena jest wyrazem hołdu poety dla wielkiego kompozytora i pianisty. Powstał on na przełomie 1863 i 1864 roku. Inspiracją do napisania tego wiersza było, po nieudanym zamachu na carskiego namiestnika, wyrzucenie na bruk z pałacu Andrzeja Zamoyskiego licznych rodzinnych pamiątek w tym fortepianu jego siostry, Izabeli Barcińskiej, na którym kiedyś grywał Szopen.
Norwid osobiście znał Szopena. Był świadkiem jego choroby i śmierci. I dlatego pierwsze, powtarzające się w wierszu słowa można zrozumieć dosłownie (cytat).
Norwid stworzył wizerunek genialnego artysty. Obraz ten potrzebny był mu do snucia rozważań na temat istoty sztuki i aktu tworzenia.
Znaczenie muzyki Szopena w wierszu jest kilkakrotnie podkreślane (cytat).
Przywodzi ona podmiotowi lirycznemu cały łańcuch skojarzeń. Ich istotą jest doskonałość i pełnia. Wśród elementów o jakich wspomina wiersz jest lira Orfeusza i dłuto Pigmaliona, czyli przedmioty używane przez wspaniałych wręcz genialnych artystów.
Oprócz elementów tradycji antycznej i chrześcijańskiej jakie niosła muzyka Szopena, dochodzą pierwiastki narodowe, polskie (cytat).
Pozwala to umieścić Szopena wśród wybitnych twórców takich jak Fidiasz, Dawid, Ajschylos. I właśnie tu poeta wyraża swój pogląd na temat sztuki. Sztuka jest dopełnieniem porządku świata, stała się ofiarą tępej, brutalnej siły. Wielkość muzyki Szopena rodzi strach i nienawiść u tych, którzy chcieli zatrzymać świat w rozwoju (cytat).
Tak często dzieje się z wielką ideą, doskonałością, która jest najpierw odrzucana i poniewierana, aby kiedyś odrodzić się i zatryumfować.
Norwid zawarł tutaj również swoje przekonanie o niezrozumiałości przez współczesnych tego, co sam tworzy. Uważa jednak, że przyjdą takie czasy, w których inne pokolenia sięgną po zapomniane już dzieła, gdyż docenią wartość sztuki.

Zagadnienia do omówienia

  1. W jakim stopniu możemy określić C. K. Norwida mianem romantyka?
  2. Określ relację: poeta - świat w poezji C. K. Norwida.
  3. Z czego wynika niezrozumienie artysty przez współczesnych?
  4. Niezwykłe jednostki w utworach C. K. Norwida.